http://www.sherunsthenight.pl/
Jestem zdruzgotana, bo bieg odbywa się 9 czerwca, a jest to dzień urodzin mego towarzysza życia. Urodziny są okrągłe (zmiana kodu itp:P), więc już od paru dni planuję różniste atrakcje na ten dzień i wieczór, chcę, żeby był wyjątkowy i tylko i wyłącznie nasz. A tu taka impreza...
Zapowiada się świetnie: "bieg, niespodzianki, atrakcje, strefa relaksu", "Każda Uczestniczka SHE RUNS THE NIGHT będzie mogła 9 czerwca poczuć się wyjątkowo, zarówno podczas biegu, jak i w elitarnym miasteczku z atrakcjami, przygotowanym w strefie mety"
No i tu już mam większą szansę, któryś wtorek na pewno znajdę, chociaż w kalendarzu na każdy dzień jest coś wpisane:)
Tak czy inaczej mam podejrzenia graniczące z pewnością, ze będzie super. Więc zapraszam na treningi i bieg:) A tymczasem kończę i razem z Mel B rzeźbię brzuch i pośladki:))
Ach! i jeszcze fit zestaw od NIKE w prześlicznych kolorach:
Czasem tak w życiu bywa. Ja musiałam cały weekend niańczyć moją połówkę, bo chora. Szkoda mi było weekendu, ale co mogę zrobić? Kocham go :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie:) spróbuję wbić się na parę treningów i już :)
Usuń