czwartek, 25 kwietnia 2013

Serek wiejski + dodatki i fitness prawie codziennie

 Ostatnio nie za bardzo chce mi się przygotowywać jedzenie do pracy, więc serek wiejski z dodatkami ciągle jest w grze:) Bardzo dobrze się też składa, że mam ochotę na słodkawe rzeczy. Musli i owoce bardzo dobrze się sprawdzają. Kiedy się znudzą, pewnie nastąpi powrót do kasz z warzywami itp. 

A tymczasem śliwki + moje własne musli, banany + domowy dżem + musli, mandarynki + rodzynki + musli.






W ciągu ostatnich prawie 2 tygodni prawie codziennie chodzę na TBC, squaty na pośladki postępują.

Zdecydowanie muszę wzmocnić ręce i górne partie ciała, bo ćwiczenia z ciężarkami czy pompki to dla mnie męka...
Ale jestem na dobrej drodze :)

(http://www.mosir.elk.com.pl/fitness/)

5 komentarzy: