poniedziałek, 3 czerwca 2013

Najbardziej newralgiczne miejsce - wewnętrzna strona ud

Zawsze miałam dość masywne uda i skłonności do odkładania się tłuszczu przede wszystkim tam (i ewentualnie na biodrach). Zazwyczaj "górę" mam o rozmiar mniejszą niż "dół".
Odkąd ćwiczę regularnie nawet na udach zaczęły zarysowywać się mięśnie, ale cały czas mam dużo do zrobienia. Najgorsza jest partia "wewnętrzna dolna", nad kolanami. Z zazdrością patrzę na dziewczyny, którym nie zarysowuje się nadmiar w tym miejscu...

Na szczęście jest kilka ćwiczeń, które uruchamiają mięśnie w tym miejscu (np. te zamieszczone na portalu cwieczenia.org). A chodzi o uruchomienie następujących mięśni (zdjęcia z kulturystyka.pl):


Mięsień przywodziciel długi


Mięsień krawiecki


Mięsień smukły



Wspomniane wyżej ćwiczenia:







Umieszczam też kilka linków do innych ćwiczeń oraz artykułów na ten temat:




Niedawno obejrzałam film Dark Shadows i chodzi za mną ta piosenka:




Nie zwracajcie uwagi na video:) piosenka jest słodka i urocza:)

3 komentarze:

  1. Też niedawno oglądałam Dark Shadows... Niestety film trącił nieco innymi filmami tego typu, a szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w ogóle nie jestem fanką kina tego typu, więc nie mam porównania:) W sumie nie wiem co powiedzieć nt. tego filmu, chyba ok... Pioseneczka mnie urzekła:)

      Usuń
  2. cos idealnie dla mnie z tymi udami :)

    OdpowiedzUsuń