Odkąd ćwiczę regularnie nawet na udach zaczęły zarysowywać się mięśnie, ale cały czas mam dużo do zrobienia. Najgorsza jest partia "wewnętrzna dolna", nad kolanami. Z zazdrością patrzę na dziewczyny, którym nie zarysowuje się nadmiar w tym miejscu...
Na szczęście jest kilka ćwiczeń, które uruchamiają mięśnie w tym miejscu (np. te zamieszczone na portalu cwieczenia.org). A chodzi o uruchomienie następujących mięśni (zdjęcia z kulturystyka.pl):
Mięsień przywodziciel długi
Mięsień krawiecki
Mięsień smukły
Wspomniane wyżej ćwiczenia:
Niedawno obejrzałam film Dark Shadows i chodzi za mną ta piosenka:
Nie zwracajcie uwagi na video:) piosenka jest słodka i urocza:)
Też niedawno oglądałam Dark Shadows... Niestety film trącił nieco innymi filmami tego typu, a szkoda :(
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie jestem fanką kina tego typu, więc nie mam porównania:) W sumie nie wiem co powiedzieć nt. tego filmu, chyba ok... Pioseneczka mnie urzekła:)
Usuńcos idealnie dla mnie z tymi udami :)
OdpowiedzUsuń